Chór w Koszalinie

XII Festiwal Chórów Polonijnych w Koszalinie już za nami, ale przeżycia z nim związane ciągle jeszcze świeże w naszej pamięci. Była to wspaniale zorganizowana dwutygodniowa (od 20-go do 30-go lipca) impreza, wypełniona próbami, koncertami, spotkaniami z ciekawymi ludźmi ze świata muzyki, a nawet polityki. Impreza integrująca chóry polonijne z całego świata, dająca możliwość poznania dorobku artystycznego zespołów podobnych do naszego, jak również możliwość wspólnego śpiewania pod dyrekcją doskonałych dyrygentów, przy akompaniamencie znanych polskich kompozytorów muzyki chóralnej.

Festiwal poprzedzały dwutygodniowe warsztaty dyrygenckie, w których brałam udział wraz z Anną Sawicką. Warsztaty wypełnione były zajęciami z dyrygentury, emisji głosu, aranżacji, pracy chóralnej z ćwiczebnym chórem REPETITIO, jak również próbami w chórze OJCZYZNA, który na okres warsztatów formowany jest ze studentów dyrygentury z różnych stron świata. Jak co roku, warsztaty prowadzone są przez profesorów z Akademii Muzycznych w Krakowie, Poznaniu i Bydgoszczy.

Na drugi dzień po przybyciu chorów, mieliśmy okazję uczestniczenia w koncercie dyplomantów studium z udziałem chórów Repetitio i Ojczyzna w Wojewódzkim Domu Kultury, położonym w pięknym parku blisko centrum miasta.

Uroczysta inauguracja festiwalu miała miejsce w piątek 21-go lipca na rynku staromiejskim, skąd wyruszył pochód chórów na Plac Polonii. Tam delegacje ze wszystkich chórów składały kwiaty pod Pomnikiem Łaczności Polonii z Macierzą.

Wieczorem odbył się koncert powitalny w amfiteatrze, gdzie jako jedny z wielu osobistości zabierał głos prof. Andrzej Stelmachowski, przewodniczący Rady Krajowej Wspólnoty Polskiej. Przytoczę tu jego słowa , skierowane do uczestników:

“Cieszę się, że jest takie miejsce na świecie (Koszalin), gdzie piękno śpiewu utrzymuje się i rozrasta. Polacy nie są ponurakami, chyba,że zajmują się polityką. Pokażcie, czym jest piękno. Niech żyje Polonia!.”

W czasie koncertu mogliśmy podziwiać kunszt chóralny Repetitio, Ojczyzny, Chóru Męskiego Katedry Koszalińskiej i Chóru Politechniki Szczecińskiej pod dyrekcją ekscentrycznego Pawła Osuchowskiego.

W dzień następny, w sobotni poranek, w Teatrze Bałtyckim rozpoczął się przegląd repertuarowy wszystkich chórów. Mieliśmy okazję poznania repertuaru wszystkich uczestników festiwalu. Przegląd odbywał się pod okiem komisji Rady Artystycznej Festiwalu. Daliśmy półgodzinny koncert. Mimo, że do Koszalina przyjechała tylko połowa zespołu, spodobaliśmy się komisji i publiczności. Na koncert galowy wybrano “Bywaj dziewczę zdrowe”, “Kukułeczkę” i “W moim ogrodecku”.

W niedzielę rano braliśmy udział we Mszy Św. w intencji Rodaków i Ojczyzny celebrowanej przez ks. biskupa Pawła Cieślika w Kościele Św. Ducha w Koszalinie. Był to czas modlitwy, refleksji i pieśni. Proboszcz parafii ,ksiądz Kazimierz Bednarski powitał nas słowami:

“W czasach, gdy w europejskim światopolądzie zaczyna dominować oświeceniowy agnostycyzm, to właśnie od was, Polaków żyjacych poza granicami Ojczyzny, możemy uczyć się pobożności, patriotyzmu i miłości.”

Ksiądz biskup P. Cieslik podkreślał wagę pokoju i pojednania – najwyższych wartości przyniesionych dla ludzkości przez Syna Bożego i zachęcał, by nawet w czasie letniego wypoczynku, pełnego radości i śpiewu znaleźć chwile pogłębionej duchowej refleksji, bo wówczas jest nadzieja, że obdarzeni łaską wiary - w drugim człowieku zobaczymy brata. Msza transmitowana była przez TV Polonia.

W niedzielne popołudnie wszystkie chóry rozjechały się po gminach z koncertami. Vivat Musica odwiedził Dom Pomocy Społecznej we Włościborzu pod Kołobrzegiem.

Witano nas chlebem i solą, pieśnią w wykonaniu lokalnego zespołu “Dygowianki”. Tam śpiewaliśmy prawie godzinę. Wiele było wzruszających momentów, w niejednym oku zakręciła się łza. Obdarowano nas mnóstwem serc, wykonanych misternie przez mieszkańców Włościborza. Potem wycieczka po Kołobrzegu i wspaniała uczta wieczorna.

Od poniedziałku trwały próby do koncertu galowego. Połączone chóry (400 osób) ćwiczyły pięć utworów obowiązkowych pod dyrekcją prof. Przemysława Pałki w hali sportowej Gwardia. Podziwialiśmy wszyscy kunszt dyrygencki, charyzmę i humor pana profesora. Próby te były dla wszystkich wielkim przeżyciem i niezapomnianym doświadczeniem.

Koncert galowy zatytułowany: “POD SKRZYDŁAMI ORŁA BIAŁEGO” odbył się w Amfiteatrze Koszalińskim w środę 26go lipca. Była to wielka wspólna produkcja z udziałem chorów polonijnych, orkiestry Filharmonii Koszalińskiej i zespołów dziecięcych z letnich warsztatów polonijnych. Nie będę się rozpisywała na temat tego koncertu, bo nagranie w całości będzie dostępne do wypoźyczenia w Bibliotece Domu Polskiego już w najbliższym czasie. Podziwialiśmy wszyscy sprawność i profesjonalizm organizatorów, gorące przyjęcie publiczności koszalińskiej, serce włożone przez wszystkich uczestników i nasze wzruszenie, gdy wraz z 400-ma Polakami z całego świata śpiewaliśmy: Hymn Polski, Rotę, Marsz Kosynierów, Uwoz mamo roz, Hymn Chórów Polonijnych.

W czwartek znowu próby, tym razem do koncertu w ramach Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej, który odbył się w katedrze N.M.P w piątek, w godzinach wieczornych. Komisja Rady Artystycznej zakwalifikowała wcześniej nasz utwór,,Śpiewaj Hossanna” ,więc mogliśmy go zaśpiewać na tym koncercie. Różnił się od innych wykonywanych utworów, radością i dynamiką. Głównym punktem programu był “Psalm 150” w wykonaniu wszystkich chórów wspólnie z orkiestrą i organami , na których grał sam kompozytor Zbigniew Kozub.

To monumentalne dzieło wykonane pod batutą Przemysława Pałki wspaniale zabrzmiało w gotyckim wnętrzu katedry. Stojąca owacja i tym razem ukoronowała koncert.

Na zakończenie festiwalu OGNISKO w Rosnowie w sobotę 29-go lipca. Pod gołym niebem, przy pieczonych kiełbaskach i piwie . Zasłużony odpoczynek po dwóch tygodniach pracy i koncertów w nieustającym upale. Nie było już tak gorąco, swieże powietrze powiewało od jeziora, chóry wychodziły na deski małej sceny z repertuarem mniej poważnym. Mieliśmy okazję pośpiewać trochę naszych biesiadnych piosenek.

Dziękuję bardzo członkom chóru, którzy wybrali się do Koszalina: Dyr.Annie Sawickiej, akompaniatorce: Marysi Grabowskiej, sopranom: Joli Wituchowskiej, Krysi Wrobel, Mirze Pawluskiewicz, Ani Bieniek, altom: Marysi Palubickiej, Basi McNair, Eli Filpczuk, męskim głosom: Zbyszkowi Przydzielskiemu, Tadeuszowi Prucia, Markowi Skoczylasowi, Jurkowi Radka, Włodkowi Bachowskiemu za wspaniała reprezentację naszego chóru, ogromny wkład czasu i pracy i za wszystkie wzruszające, przeżyte wspólnie chwile.

Barbara Niesulowski

Już w pierwszym tygodniu września chór Vivat Musica wznawia swoje środowe próby. Jak zwykle zachęcam do przyłączenia się do naszej śpiewającej grupy.

Czeka nas następny rok pracy nad nowym repertuarem i kilka koncertów, o których będę informowała na bieżąco.

Kontakt z chórem: basianiesulowski@ hotmail.com